niedziela, 22 marca 2015

Czy to nasza Ratuszowa?

Autor Jadwiga Kuternozinska 
Jeżeli będziecie przejeżdżać ulicą Ratuszową, zwróćcie uwagę na jej czystość. Wymiecione, odkurzone, lśniące krawężniki. Firma przyjechała, zrobiła porządek aż miło. Chciałoby się powiedzieć "wygląda jak na niemieckich pocztówkach". W ubiegłych latach kilkoro mieszkańców ogarniało ten bałagan i jeszcze obrywało za to od innych. Od zeszłego roku zmieniło się na lepsze. Jednak interwencje prasy czasami pomagają w utrzymaniu porządku. 













3 komentarze:

  1. U mnie na blokach na Chopina ludzie tylko do brudzenia się garną, jest to jedyny ślad ich egzystencji, ale jak wpadnie firma, skasuje nas to się może coś zmieni :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dawno temu to wszyscy mieszkańcy (sporo osób już nie żyje) tej ulicy sprzątali wokół swoich posesji, a nie tylko kilka osób.

    OdpowiedzUsuń
  3. Czysto az milo.Niestety nie wszedzie.Pieknie wysprzatany teren po ludmerach przy ul.E.Plater znow ktos niezwykle mily zasmiecil.Pelno butelek,folii,rozbitego szkla.Kilka dni temu podrzucono tez ogromny wor ze smieciami.WSTYD!!! Znowu potrzebna jest interwencja Strazy Miejskiej.

    OdpowiedzUsuń