Odchodzi pewna epoka...

Urzędujący Burmistrz G i M Węgliniec
Andrzej Kutrowski na spotkaniu z pisarzem
w Domu Kultury w Ruszowie  

Autor: Redakcja

Zdjęcia: Janusz Wilk i Edward Remiszewski

Animacja: Paweł Lubarski

Odchodzi pewna epoka- epoka burmistrza Andrzeja Kutrowskiego.

W Polsce burmistrzów z 22 latami stażu można policzyć na palcach jednej ręki. Burmistrz gminy Węgliniec, Andrzej Kutrowski kładł kontrkandydatów na łopatki podczas wszystkich wyborów przez te lata. Jego dewizą była czysta gra. Jednoczyć, a nie dzielić- to motto przyświecało Mu przez wszystkie
kadencje. Podczas piątkowego spotkania autorskiego i Festiwalu Smaków Ziemi Węglinieckiej mieliśmy okazję usłyszeć z Jego ust słowa o nas, ruszowianach: jesteście najsilniejszą wsią na terenie gminy. Macie mocną szkołę, nowoczesne przedszkole, prężny dom kultury, piękny park i kaplicę jakiej nie ma nikt. I macie to co najcenniejsze: najaktywniejszych mieszkańców. Możecie liczyć na mnie, gdy będziecie potrzebowali rady lub pomocy.

Niejednej osobie na sali łza się w oku zakręciła ze wzruszenia. Za tydzień wybory: wybierzmy mądrze. 

W dalszej części artykułu zdjęcia ze spotkania autorskiego, Festiwalu Smaków Ziemi Węglinieckiej oraz pożegnania przybyłego na spotkanie burmistrza.

Na spotkania zapraszaliśmy w poprzednich artykułach link i link

Fotoreportaż

Galeria zdjęć z imprezy TUTAJ 

Krzysztof Koziołek - młody, poczytny pisarz  z lubuskiego . O sobie mówi "kryminalista". W zajmujący sposób mówił o tajnikach warsztatu pisarskiego . 

Zaciekawienie na twarzach słuchaczy. 

Na spotkanie przyszli ludzie w różnym wieku- od lat 7 do... jeszcze bardzo młodych

Aktywne chłopaki- pomarańczowa alternatywa

Pani Małgorzata Drgas wręcza przez siebie upieczony torcik kryminalny - na nim logo Falubazu, ulubionej drużyny żużlowej pisarza i wbity sztylet z pozłotka.

Oj, było w czym wybierać, wykwintne dania jak w najlepszej restauracji- niebo- w gębie - przygotowane przez mieszkańców gminy Węgliniec  i Zgorzelca.  Na animacji( poniżej-chwilkę poczekać) tylko niewielki fragment tego co  stało na stołach. 

Sołtys Ruszowa, Pan Władysław Widuch dziękuje Burmistrzowi za współpracę. Dobrze się z Panem współpracowało. Dziękuję w imieniu mieszkańców i Rady Wsi Ruszów

Mieszkańcy składają podpisy pod dedykacją napisaną przez Gosię Nowak

Szef " Piratów"  - przypomina " Jak to z Kutrowskim bywało..."

Na pamiątkę Burmistrzowi-
Piękny anioł na desce, dzieło Jolanty Kowal
( na odwrocie podpisy mieszkańców Ruszowa)

Ofiarowany Anioł

"Ruszowianka jestem" - na zakończenie spotkania zaśpiewały Adele.