W zebraniu uczestniczyły 44 osoby. W pierwszej części komendant OSP w Ruszowie Janusz Droś przedstawił wizytę MDP w Warszawie, spotkanie z J. Owsiakiem i odbiór nagrody za społeczną działalność. W kolejnym punkcie głosowano wnioski na podział Funduszu Sołeckiego Ruszowa. Całkowita suma wynosiła 46.967,90 zł. I tak 5.000 trafi do stacji naprawy rowerów przy S.P. w Ruszowie, 20.000 zł na zakup specjalnego traktora do koszenia trawy dla Klubu Sportowego "Victoria", 20.000 zł. na remont tzw. "stanicy" a pozostałe 1.967,90 zł na cele dekoracyjne we wsi.
Sołtys poinformował uczestników zebrania o montażu 5 nowych lamp na ruszowskich ulicach oraz o obowiązku sprzątania chodników wokół swoich posesji.
Fot. Janusz Wilk
Co to jest ta "stanica"??
OdpowiedzUsuńZapytaj burmistrza
UsuńStajnia a na dole winnica.
OdpowiedzUsuńA gdzie się to znajduje?
OdpowiedzUsuńczy ta stanica nie wymaga odpowiedniej zgody, projektu i innych zezwoleń, certyfikatów? czy tek budynek posiada stosowną ocenę stanu i wytrzymałości budowlanej.
OdpowiedzUsuńMarnotrastwem funduszu sołeckiego jest przeznaczanie połowy pieniędzy na traktorek do koszenia boiska. To chyba będzie kosiarka z mercedesa skoro tak duże środki pochłonie.
OdpowiedzUsuńNo to trzeba było przyjść i wyrazić swoje zdanie i zagłosować przeciw
UsuńBez przesady. Przeciętny traktorek który podziała kilka lat to koszt kilkunastu tysięcy. Marny chińczyk kosztuje z 10 tysięcy...
OdpowiedzUsuńJak to dobrze mieć internet, gdzie można wyczytać ciekawe rzeczy:
OdpowiedzUsuńhttps://www.infor.pl/akt-prawny/DZU.2014.048.0000301,ustawa-o-funduszu-soleckim.html
USTAWA z dnia 21 lutego 2014 r. o funduszu sołeckim
Art. 2.
6. Środki funduszu przeznacza się na realizację przedsięwzięć, które zgłoszone we wniosku, o którym mowa w art. 5, są zadaniami własnymi gminy, służą poprawie warunków życia mieszkańców i są zgodne ze strategią rozwoju gminy.
7. Środki funduszu mogą być przeznaczone na pokrycie wydatków na działania zmierzające do usunięcia skutków klęski żywiołowej w rozumieniu ustawy z dnia 18 kwietnia 2002 r. o stanie klęski żywiołowej (Dz. U. Nr 62, poz. 558, z późn. zm.1)).
Chyba to nie jest tylko marnotrastwo ale nadużycie w gospodarowaniu środkami publicznymi. Na ile traktorek poprawi warunki życia mieszkańców Ruszowa? Chyba, że traktorka dokupiona będzie przyczepka i będzie to bezpłatna komunikacja dla osób starszych, chorych i niepełnosprawnych - bo poprawi farunki bycia, funkcjonowania.
W mojej opinii zakup tego traktorka bez problemu mieści się w tej definicji. Ładne równe wykoszone boisko to reklama miejscowości i tym samym rozwój, który poprawia warunki dla miejscowych. Definicja jest tak ogólna, że praktycznie wszystko się zmieści. Piszę tylko dla wyjaśnienia. Sam nie popieram tego zakupu.
UsuńKomentującemu z 8 rano łatwo przychodzi wklejanie wyrywków przepisów z internetu. Ciekawe jak jest z zaangażowaniem w życie wsi
Usuńotwierając pod podanym linkiem przepis, daje on nam możliwość zapoznania się z całą ustawą. Dla mnie po zapoznaniu się w tych wyrywkach zawarta jest podstawa do dyskusji.
Usuńtrzeba było być na zebraniu i głosować a nie teraz pretensje i mądrości
OdpowiedzUsuńBrak obecności na zebraniu nie odbiera nikomu głosu, ani możliwości krytyki. Nie wszyscy mają możliwość być na miejscu.
UsuńNajwięcej mają do powiedzenia te osoby które nigdy się nie angażują, ale wszystko najlepiej wiedzą.
UsuńSuper argument to jest kibicem victorii to dobrze pamięta mecze zwłąszcza te przegrane, gdzie co chwilę piłkarze "krzyczeli ach ta kępa". Ładne, równe i wykoszone boisko to też pamiętamy, ża zapoczątkował Bajan. Każda reklama przynosi zyski, korzyści a co z tej reklamy ma Ruszów. Kazdy nowy mieszkaniec to zamieszkał w wyniku podjętych decyzji życiowych a nie ze względu na murawę na boisku. Dodatkowe miejsca pracy - brak. Dodatkowi inwestorzy/przedsiębiorcy wspierający Victorię - brak, bo gdyby byli to nie wyciagali by rąk pieniążki sołeckie. Ktoś kto nadzoruje fundusze sołeckie powinien to odrzucić
OdpowiedzUsuńZebranie było otwarte, można było przyjść i zagłosować inaczej. Ale lepiej nic nie robić i narzekać później w internecie. Taka została podjęta decyzja i tyle. Równie dobrze można napisać, że stanica też jest marnowaniem pieniędzy, bo to jest pomysł, który powinien zostać zrealizowany z większego źródła niż fundusz sołecki. Brawa dla Victorii za to, że potrafili się zorganizować i tym razem. A krytykującym polecam zaangażować się w cokolwiek i za rok złożyć wniosek na inne cele.
OdpowiedzUsuńDobrze jest możliwość wyrażania swoich opinii. Poglądy, stanowisko mieszkańców któych się reprezentuje, których wolę realizuje się należy uszanować bez względu czy są one zgodne czy też krytyczne. Mędrkowanie to jest przyjecie postawy lekceważącej wobec mieszkańców np. "trzeba było przyjść", taka zastała podjęta decyzja i tyle" - to jest arogancja wobec mieszkańców. Może nieobecność była spowodowana koniecznością sprawowania opieki nad małymi dziećmi, może pobytem w szpitalu, może pobytem w pracy - pomyślał ktoś o tym? Dla takich mieszkańców trzeba było przedstawić ofertę w internecie przed zebraniem by mieszkańcy mogli się do tego odnieść - tak bywało w przeszłości. Brawa dla Victorii bo się zorganizowała po łatwo dostępny fundusz sołecki? odbierając pieniążki mieszkańcom na wspomniane w dyskusji chodniki, lampy, ławki w parku itp. Wyrywacie sobie wzajemnie pieniążki z rąk. Dumą byłoby pozyskać pieniążki z różnych źródeł dofinansowania i osiągać sukcesy tak jak OSP (też nie przychodzi im to łatwo ale działąją i mają), tak reklama a gdzie sponsorzy strategiczni?
OdpowiedzUsuńOj, ale to gmina jest od chodników i tym podobnych.
UsuńI gmina nic z tym nie robi, no teraz zamontuje aż 5 latarni w Ruszowie no sukces to wielki.
UsuńA co do traktorka to bardzo dobrze że te pieniądze na niego pójdą przynajmniej boisko będzie skoszone a na jakiś sypiący się budynek szkoda kasy lepiej go wyburzyć.
A ja dalej nie wiem gdzie znajduje się ta stanica!
OdpowiedzUsuńTo ta sypiąca się rudera za Domem Kultury
UsuńStanica? - jakie jest pochodzenie etymologiczne tego słowa? czy wywodzi się od wyrazu STAJNIA? chyba nie by byłaby to STAJNICA, a może od wyrazu STANIE prędzej tak ale co?
OdpowiedzUsuńWikipedia podaje taka definicję :)
Usuń"Stanica – dawna budowla obronna, odpowiednio obwarowana, pełniąca funkcję koszarów dla niewielkich oddziałów wojskowych wykonujących zadania o charakterze strażniczym. Stanica zwykle miała formę obszernego drewnianego budynku mieszkalnego otoczonego palisadą, stojącego pośrodku rozległego dziedzińca ze stajniami."