Chciałabym serdecznie podziękować strażakom z Jagodzina za pomoc w urządzaniu kącika dla naszej młodzieży.
Biblioteka przechodzi kolejny etap metamorfozy. Tworzymy kącik dla młodych ludzi. Problemem był transport i montaż narożnika, na którym nasi nastolatkowie mogliby poczytać, podyskutować, czy tylko posiedzieć w bliskości książek młodzieżowych. Z opresji wybawili nas
strażacy z Jagodzina. Najpierw pożyczyli od nas stoły na otwarcie swojej nowej remizy. Przy oddawaniu stołów zadeklarowali się, że poradzą sobie z topornym meblem. Jak mówili, dla nich to pryszcz. I tak było: uwinęli się z osadzeniem mebla raz dwa, choć nie był on lekki. Serdecznie dziękuję strażakom za pomoc w meblowaniu i miły uśmiech, który towarzyszył im cały czas. Miło jest mieć taką wioskę za sąsiada.
Przy okazji przypomniało mi się zdarzenie z przeszłości, gdy to my pożyczyliśmy od nich ławostoły. Niestety, nie mogliśmy im zwrócić, gdyż poszły z dymem razem ze spaloną salą.
Niestety, mój aparat pod światło zrobił niezbyt wyraźne zdjęcie. |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz