Warto się zastawić nad tym jak - jak mądrze korzystać z parku nie szkodząc cennej przyrodzie.
Często nie zdajemy sobie sprawy z tego jak cenna jest roślinność parkowa. Po 7 latach od założenia ogrodu posadzone wtedy drzewa i krzewy już osiągnęły cenę od kilkuset do kilku tysięcy złotych. Drzewa stuletnie są szacowane na około miliona zł - każde. Wartość całego parku to minimum kilkadziesiąt milionów złotych(obliczone metodą tlenową).
Często nie zdajemy sobie sprawy z tego jak cenna jest roślinność parkowa. Po 7 latach od założenia ogrodu posadzone wtedy drzewa i krzewy już osiągnęły cenę od kilkuset do kilku tysięcy złotych. Drzewa stuletnie są szacowane na około miliona zł - każde. Wartość całego parku to minimum kilkadziesiąt milionów złotych(obliczone metodą tlenową).
Może nieświadomie, ale tylko w tym roku zniszczonej kilka dziesięcioletnich różaneczników i 2 klony japońskie i wiele bylin.- Nie wszystko da się zgonić na młodzież. Park pustoszeje, wyprowadziły się kaczki krzyżówki, wiewiórki i wiele innych zwierząt.
Regulamin parku zatwierdzony przez Radę Miejską wyraźnie określa zasady korzystania z tego zakątka zieleni.
Warto się zastawić nad tym jak - jak mądrze korzystać z parku nie szkodząc cennej przyrodzie.
Warto się zastawić nad tym jak - jak mądrze korzystać z parku nie szkodząc cennej przyrodzie.
Przypominam również, że w okresie od 1 marca do 15 października obowiązuje Rozporządzenia Ministra Środowiska z dnia 16 grudnia 2016 roku w sprawie ochrony gatunkowej zwierząt w myśl którego nie można nawet płoszyć i niepokoić żyjących na określonym obszarze ptaków.
Okres pomiędzy 1 marca a 15 października to okres lęgowy ptaków, czyli czas, w którym ptaki dobierają się w pary, składają jaja i wychowują młode. Jest to też czas specjalnej ochrony ich siedlisk i miejsc gniazdowania, czyli - bardzo często - drzew. Również tych znajdujących się na terenach należących do osób prywatnych.
Według Rozporządzenia Ministra Środowiska z dnia 16 grudnia 2016 roku w sprawie ochrony gatunkowej zwierząt, w okresie lęgowym zakazane jest, m.in.:niszczenie siedlisk lub ostoi będących obszarem rozrodu, wychowu młodych, odpoczynku, migracji lub żerowania,niszczenie, usuwanie lub uszkadzanie gniazd, płoszenie lub niepokojenie w miejscach rozrodu lub wychowu młodych.
Powrócił pan z zebrania wiejskiego i postanowił pan umoralniać wszystkich tych którzy, chcieli scenę w parku. Ale jak? Skoro ptaszki... Chętnie by pan zamknął ten park bo tam się coś wykluwa w danym miesiącu ...
OdpowiedzUsuńPierdu, pierdu. Pan Edward ma rację. Widzę, że wszyscy boją się klubu sportowego i zgadzają się na wszystko, co tamci ugrają krzykiem i pyskówką. Scena w parku, czy mobilna, czy na stałe jakieś nieudolnie coś poskładane to totalna porażka. W ogóle imprezy na taką skalę w parku to nieporozumienie. A co z placem przy Domu Kultury? Nie tak dawno była stawiana tam scena, na szybkiego przed jagodowy latem 2 lata temu była jeszcze malowana, itd... Po co ładowano tam środki i poświęcono cenny czas? Przecież to tam zaczęto przeznaczać środki na stanicę rowerową, dach, planowano zaplecze sanitarne, kuchenne itd. Niby stawiamy na turystykę a oddala się perspektywa utworzenia stanicy.
OdpowiedzUsuńOd imprez jest DK i okolica. Park zostawcie w spokoju. Widzę, że głosy krytyczne nawet przyjezdnych pod adresem organizatorów ostatniego JL i Rajdu dot.organizacji imprezy w parku, tylu pojawiających się motocykli, czy rowerów nic nie daje. Kolejnym krokiem pewnie obok sceny będzie budowa kolejnych budowli, a mianowicie niestety głupoNIEodpornych drewnianych wiat, czy budek dla kobiet pełniących pierogi. Ach, szkoda gadać co się wyprawia.....
OdpowiedzUsuńAle zobaczmy w jakim stanie jest płac przy DK. Jagodowe lato organizowane w parku jest dużo lepiej zorganizowane poprzez dużo więcej miejsca. Na placu przy DK jest mało miejsca, słabo wygląda tam organizacja rozsądnie miejsca, w dodatku scena która tam jest, nie oszukując się, jest dosyć mizerna.
UsuńOczywiście że plac przy DK to totalny brak miejsca, impreza na szambie lub ulicach nie napawa optymizmem. Park jest idealnym miejscem na taka imprezę a ptaki mają dokoła Ruszowa dość dużo lasów.
UsuńJest pewne, że inspektor Ochrony środowiska nie wyda nigdy zgody na budowę sceny w parku - to wykluczone. Szkoda czasu na takie plany
OdpowiedzUsuń"Gdy zginie ostatnia pszczoła, ludzkości pozostaną tylko cztery lata życia" - Albert Einstein
OdpowiedzUsuńPark jest dużo lepszy niż miejsce obok DK. Ostatnie imprezy w parku są dużo lepiej zorganizowane niz ta przy Dk gdzie miejsca jest bardzo mało wliczając nawet cały plac asfaltowy przed wejsciem do DK. Budowa drewnianej sceny w parku to głupi pomysł. Już lepiej było dołożyć się do mobilnej sceny.
OdpowiedzUsuńNajlepsze miejsce na imprezy to park i kropka, pod DK totalna porażka. Chyba że celem jest coraz mniej ludzi. Imprezy w parku nieodbywaja sie co tydzieñ przyroda da sobie radę.
OdpowiedzUsuńOj jak dużo teraz narzekających. I to dzień po zebraniu. Mogliscie przyjść i tam przedstawić. Nieobecni głosu nie mają i to jest fakt, na wybory też nie przyjdziecie i będziecie narzekać.
OdpowiedzUsuńA Koscielna Wies czemu nie robi imprez w parku?
OdpowiedzUsuń