poniedziałek, 7 marca 2016

Niebieska figurka

Edward Remiszewski
Doskonale wiemy, że kolor niebieski szczególnie szybko blednie na słońcu. Spostrzeżenie to jednak nie dotyczy tej niebieskiej figurki.
Z roku na rok jej barwa staje się coraz bardziej intensywna.
Przy polnej drodze biegnącej wzdłuż lasu od zachodniej strony Ruszowa stoi wysokie drzewo. Jest inne od pozostałych. To stary okaz cyprysika groszkowego. Został posadzony jakieś 150 lat temu przy domu, po którym
nawet ślad nie pozostał.  Był świadkiem rozwoju przedwojennego Ruszowa. W nienaruszonym stanie  przeżył  I i II wojnę światową.  Wiele lat temu ktoś umocował na nim  niebieską figurkę Matki Boskiej z Lourdes, a pod nią wiązankę sztucznych kwiatów. Doskonale wiemy, że kolor niebieski szczególnie szybko blednie na słońcu. Spostrzeżenie to jednak nie dotyczy tej niebieskiej figurki.
Z roku na rok jej barwa staje się coraz bardziej intensywna. Czyżby była wykonana z jakiegoś niezwykłego materiału odpornego na działanie czasu, a może działają tu siły nadprzyrodzone. Kto wie.

Pod figurką dzięcioł próbuje wykuć sobie dziuplę.



3 komentarze:

  1. Może każdego roku Ktoś ją odnawia i maluje?Czy Ktoś zna losy tej figurki?Kto ją tam umieścił?

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem ciekawa kto ta figurke postawil w jakim celu, tyle lat, czy cos sie wydarzylo pod tym drzewem czy tylko wybor tego miejsca

    OdpowiedzUsuń
  3. To jest Matka Boska Jagodowa, jak wysyp jagód się zbliża figurka przybiera intensywniejszy kolor przepowiadając urodzaj w lesie. Tak mi babcia mówiła.

    OdpowiedzUsuń