Edward Remiszewski
1 sierpnia, godzina 17:00 to godzina W -74 rocznica wybuchu powstania warszawskiego. Jeśli dzisiaj o tej godzinie zawyją syreny alarmowe (treningowe), to wykorzystajmy ten moment, aby przez chwilę pomyśleć o powstańcach. Niezależnie od oceny historyków odnoszących się do celowości decyzji o wybuchu powstania, bohaterom tego zrywu patriotycznego należy się pamięć, uznanie i podziw. W czytaj dalej wiersz K. K.
Baczyńskiego o chłopcu polskim
1 sierpnia, godzina 17:00 to godzina W -74 rocznica wybuchu powstania warszawskiego. Jeśli dzisiaj o tej godzinie zawyją syreny alarmowe (treningowe), to wykorzystajmy ten moment, aby przez chwilę pomyśleć o powstańcach. Niezależnie od oceny historyków odnoszących się do celowości decyzji o wybuchu powstania, bohaterom tego zrywu patriotycznego należy się pamięć, uznanie i podziw. W czytaj dalej wiersz K. K.
Baczyńskiego o chłopcu polskim
Elegia o ... [chłopcu polskim]
Oddzielili cię, syneczku, od snów, co jak motyl drżą,
haftowali ci, syneczku, smutne oczy rudą krwią,
malowali krajobrazy w żółte ściegi pożóg,
wyszywali wisielcami drzew płynące morze.
Wyuczyli cię, syneczku, ziemi twej na pamięć,
gdyś jej ścieżki powycinał żelaznymi łzami.
Odchowali cię w ciemności, odkarmili bochnem trwóg,
przemierzyłeś po omacku najwstydliwsze z ludzkich dróg.
I wyszedłeś, jasny synku, z czarną bronią w noc,
i poczułeś, jak się jeży w dźwięku minut - zło.
Zanim padłeś, jeszcze ziemię przeżegnałeś ręką.
Czy to była kula, synku, czy to serce pękło?
Oddzielili cię, syneczku, od snów, co jak motyl drżą,
haftowali ci, syneczku, smutne oczy rudą krwią,
malowali krajobrazy w żółte ściegi pożóg,
wyszywali wisielcami drzew płynące morze.
Wyuczyli cię, syneczku, ziemi twej na pamięć,
gdyś jej ścieżki powycinał żelaznymi łzami.
Odchowali cię w ciemności, odkarmili bochnem trwóg,
przemierzyłeś po omacku najwstydliwsze z ludzkich dróg.
I wyszedłeś, jasny synku, z czarną bronią w noc,
i poczułeś, jak się jeży w dźwięku minut - zło.
Zanim padłeś, jeszcze ziemię przeżegnałeś ręką.
Czy to była kula, synku, czy to serce pękło?
K.K. Baczyński 20 III 1944 r.
Przepraszam ale czy syreny zawyją treningowo czy ku pamięci powstańców?
OdpowiedzUsuńSyreny oficjalnie zawyją treningowo, ale prywatnie pomyślimy o powstańcach.
OdpowiedzUsuńZa walkę, trud, poświęcenie - głodowe emerytury...tak Polska docenia bohaterów
OdpowiedzUsuń