niedziela, 9 lutego 2014

Autor Danuta Koza. Choinka intencyjna

Pierwsza choinka pojawiła się na parkingu w centrum Ruszowa. Może przetrwała jako symbol grudniowych świąt Bożego Narodzenia. I, po odstaniu swojego czasu w czyimś domu, miłosierny człowiek wkopał ją dla upiększenia zajazdu samochodów. A może wkopano ja tam w jakiejś intencji.. Tylko jaką intencją obdarzymy tę roślinkę, jakie imię jej nadamy? Może, jak złotą rybkę, poprosimy o spełnienie 3 życzeń.  Niewiele to drzewko upiększa, bo wzrok machinalnie idzie
dalej, wzdłuż muru na sterty pozostałego po pracach sprzed 3 lat gruzu. Poprośmy ją o:  1. zniknięcie bałaganu, 2. postawienie koszy na śmieci, 3. towarzystwo innych choinek.
PS. Sprawdziłam jeszcze raz i dostrzegłam dtugą choineczkę po drugiej stronie parkingu. Jest coraz lepiej.






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz