Szesnastoletni Oliwer Zapart od 2 lat zajmuje się hodowlą drobiu ozdobnego. U Oliwera powitał nas i pożegnał nastroszony indor. Mozolnie zapisywałam rasy kur i bażantów, ale się pogubiłam. Mogę opisać co zobaczyliśmy, (ja i moi mali pomocnicy, Natalka i Hubert) : małą i dużą czarną kurkę bez ogona, za to z czubkiem, jedna z nich miała wąsy. Kurki te znoszą niebieskawe jajka. Przepiękne małe białe i biało czarne kurki, duże (jedna z największych ras), kolorowe kury
i koguty, bażanty- srebrny i diamentowy, gęsi kubańskie, perliki i wiele jeszcze innych ptaków. Młodemu, sympatycznemu hodowcy życzymy sukcesów i wytrwałości. Powodzenia Oliwer. Jeszcze do Ciebie chętnie wrócimy, gdy się wylęgną kurczaki. W podpisie: miłośnicy ptaków, Niania i spółka.
Kochani pomocnicy Niani: Natalia, Wiktoria i Hubert. |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz