czwartek, 13 lutego 2014

Nocne życie Ruszowa

Ogromne zdziwienie towarzyszyło mieszkance domu w centrum Ruszowa, gdy rano wyszła na zakupy. Jej płot z siatki, który niedawno zrobiła, uległ zniszczeniu. Porozglądała się po pobojowisku i zauważyła tablicę rejestracyjną samochodu.Wskazywała ona na powiat bolesławiecki.. Dojście do właściciela auta nie powinno być problemem. Pomyślała, że musiało to być wtedy, gdy nocujący w domu
pies szczekał, a syn go uciszył. Wszyscy rozumiemy, że każdemu może się przydarzyć takie zdarzenie, tylko po co uciekać z miejsca wypadku? Nie lepiej byłoby dogadać się z właścicielami i pokryć szkodę? Tak zrobił pewien pan, który najechał na płot mojej śp. teściowej. Do końca jej dni byli zaprzyjaźnieni.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz