sobota, 8 lutego 2014

Ruszów górą



Sprawdziłam dzisiaj o północy jak się ma frekwencja czytelnicza Wędrowca za ubiegłą dobę. Z Polski było 232 czytelników, z Niemiec 11, ze Stanów Zjednoczonych  6,  z Danii 1,  Z Kenii 1, Z Norwegii 1, Irlandii 1. A czy wiecie jaka, wg encyklopedii naukowo technicznej, jest najcenniejsza rzecz? Jak mnie uczono na studium, jest to informacja. Ona tworzy postęp, pomaga zrozumieć otaczający Świat, rzeczywistość, rozwijać się. Jak drogo opłacani są szpiedzy, nikogo nie trzeba uświadamiać. Mamy w Ruszowie kilka stron internetowych,
między innymi piękną stronę Victorii, OSP, Zespołu Szkół, ruszow.pl, ruszow24,
i teraz Wędrowca Ruszowskiego.  Jest to najlepsze, co mieszkańcom może się przydarzyć. Mają dostęp do informacji z różnych źródeł, nikt ich nie jest w stanie oszukać i wcisnąć ciemnotę. To jest powód do dumy, jakie mamy prężne społeczeństwo. I z tego się cieszmy. Wszystkim stronom życzę połamania pióra i wielu ciekawych artykułów oraz wdzięcznych czytelników. Demokracja to piękna sprawa. I dziękuję Edwardowi, ze nauczył mnie, że nie wolno podporządkowywać się schematom.

Autor Jadwiga Kuternozińska

2 komentarze:

  1. Racja, świat zmieniają ludzie z pasją.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję za ten artykuł. Jest on dla mnie dużym komplementem. Określono mnie jako człowieka, który nie podporządkowuje się schematom. Nic dodać, nic ująć, tak jest, nie potrafię i nie chcę być szablonowy. Dlatego stworzyłem Wędrowca Ruszowskiego, który jest elastyczny i nie ja się do niego dostosowuję, ale on do mnie. Pozdrawiam. Edward Remiszewski.

    OdpowiedzUsuń