niedziela, 10 września 2023

Stawy i rzeczki w okolicach Ruszowa oraz miejsca do wędkowania. Obszerna aktualizacja Włodka Mesjasza

Zalew Klików
Złowionemu karasiowi złocistemu przed wypuszczeniem do wody należy dać buziaka, po czym wymówić trzy życzenia. Spełnią się każdemu darującemu rybce życie.

Bory Dolnośląskie to nie tylko wielkie połacie lasów, ale również liczne stawy i małe zbiorniki wodne nanizane na nitki rzek i strumieni. Niewielka rzeczka Ziębina swoje rudawe wody toczy przez sam środek Lasów Ruszowskich. Bez mapy trudno ocenić przebieg jej nurtu, bowiem na przełomie XIX i XX wieku dokonano w wielu miejscach zmiany koryta rzeki, łącząc rowami i kanałami kilkanaście stawów hodowlanych.

W latach (1901-1914) Niemcy zbudowali bardzo skomplikowany system zbiorników wodnych i kanałów, funkcjonujący na zasadzie naczyń połączonych. To jedna ogromna maszyna wodna położona na obszarze około 250 km2.Centralnym punktem systemu jest niewielki staw Ślepów zwany Koreą (koło dawnej szkółki leśnej), który pełni funkcję automatycznego rozdzielnika wód.
Przyjmuje on i rozprowadza nadmiar wody jesienią, oraz umożliwia szybkie napełnianie stawów hodowlanych wiosną. W okresie suszy uzupełnia niedobór wody w stawach. 

Największy kompleks stawowy Ludzik – 25,26ha - Syczków 68,32ha  powstał na początku XX wieku. Jak wynika informacji zawartych w starych numerach Wędrowca Dolnośląskiego jego budowę zakończono 28.07.1902. Połączony kanałem „Przy Kasztanówce” ze stawem wyrównawczym Ślepów (Korea). Duże stawy otacza przeszło 1000 metrów długości i wysoka tama oraz rów opaskowy.

Przez ruszowskie lasy przepływają 4 rzeczki: Gummnica, Czerna Mała, Ziębina i Czerna Wielka. Stawy i zbiorniki retencyjne łączą liczne rowy i kanały.

W ostatnich latach Nadleśnictwa Ruszów i Węgliniec odtworzyły system zbiorników retencyjnych istniejący przed wojną. Do najpiękniejszych z nich, moim zdaniem, należy Kompleks Wodny  "Górniak" oraz  Staw Żabi.

Ważnym akwenem  wyrównawczo-rozdzielczym jest  Asuan (położony między Ołobokiem a Zagajnikiem), który przekierowuje wody Czernej Wielkiej do dużych   stawów parowskich (Wolno Stary i Wolno Nowy Nowy, Stawy Urocze Staw  Żurawi i wiele  innych.  Dzięki skomplikowanemu systemowi wodnemu stworzonemu przez człowieka, możliwa jest hodowla ryb na skalę gospodarczą oraz zachowane są właściwe stosunki wodne w użytkowej części lasów.


Nadleśnictwo Ruszów rozpoczęło pracę nad programem małej retencji już w roku 2006 (konsultacje z przyrodnikami i projektantami), wytypowano wstępnie lokalizacje przyszłych zadań.

W 2006 r. postanowiono pojedyncze przedsięwzięcia wielu nadleśnictw połączyć w jeden wspólny projekt małej retencji na Niżu Polskim i opracować wniosek o dofinansowanie z Funduszu Spójności. W efekcie w 2009 r. została podpisana umowa o dofinansowanie projektu pomiędzy NFOŚiGW a DGLP.
Całkowita wartość brutto projektu wynosi ponad 196 mln zł. dla zadań realizowanych w 178 nadleśnictwach z terenu 17 RDLP. Projekt przewiduje wykonanie lub zmodernizowanie małych zbiorników i budowli piętrzących, renaturyzację odwodnionych mokradeł, oraz, tam gdzie to możliwe przywrócenie naturalnej meandryzacji rzek - źródło w TYM LINKU.


Stawy dodają borom uroku oraz są  siedliskiem wielu rzadkich zwierząt. Często nad "jeziorkami" możemy ujrzeć orła bielika, czaple białe, a łabędzie są na każdej kałuży. Bobry stają się nawet dokuczliwe. Należy jeszcze dodać, że woda która zasila prawie wszystkie akweny koło Węglińca jest niezwykle czysta, bowiem pochodzi z górnego odcinaka Czernej Wielkiej (okolice Obłoku i Zagajnika).

W pobliżu znajdują się duże gospodarstwa rybackie: Gospodarstwo Rybackie Górniaka w Ruszowie oraz Gospodarstwo Rybackie rodziny Maśluków w Parowie. Oba gospodarstwa jako jedyne w okolicy posiadają prawo sprzedaży narybku do zarybieni. Rybacy hodują głównie karpie, amury, tołpygi, szczupaki i na mniejszą skalę sumy. Pan  Górniak eksploruje karpie nawet do Skandynawii 

Wędkowanie

Przepływające przez na region rzeki: Czerna Wielka i Czerna Mała są stosunkowo ubogie w ryby.
Wielka Czerna, jedyna dzika rzeka na Dolnym Śląsku (może tylko zdziczała), w swoim  górnym biegu jest  systematycznie zarybiana pstrągiem. Pomimo czystej wody i wartkiego nurtu tylko sporadycznie można na jej brzegach napotkać wędkarzy. 

Mała Czerna na odcinkach płynących przez miejscowości jest silnie zanieczyszczana ściekami domowymi. Jedynie od mostu na ulicy Bolesławieckiej do Jagodzina jest czysta. 
O jakości wody świadczą bytujące tu raki szlachetne. 

spiętrzeniu wody na Malej Czernej, w okolicach stawów Górniaka, żeruje wiele gatunków ryb: szczupaki, liny, płocie i karasie złociste. Trafiają się duże okazy amurów. Złowionemu karasiowi złocistemu przed wypuszczeniem  do wody należy dać buziaka, po czym wymówić trzy życzenia. Spełnią się każdemu darującemu rybce życie.

Każda ryba, za wyjątkiem  gatunków inwazyjnych, posiada swój wymiar ochronny, jednak są kłusownicy, którzy zabierają wszystko co się nadzieje na haczyk.
W gwarze wędkarskiej nazywają ich mięsiarzami. Ci co przestrzegają zasad łowieckich i wypuszczają na wolność nawet duże okazy noszą dumnie miano prawdziwego wędkarza (prawdziwy wędkarz to osoba, która łowi ryby dla przyjemności, relaksu i szacunku dla natury).

W niecce starego basenu masowo występuje sumik karłowaty uznawany za rybę inwazyjną. Pod żadnym pozorem nie można go wypuszczać do wód otwartych. W zalewie bytuje wszelka rybia drobnica. Są tam również kiełbie - ryby  podlegające ochronie. Wędkarze chwalą się złowionymi w basenie sumami i karpiami.

Zalew Klików należący do koła PZW Iłowa jest prawdziwą Mekką dla miłośników wędkowania. Akwen jest systematycznie zarybiany leszczem, płociami, linami, boleniami  i sandaczami. 

Niedawno wpuszczono do zalewu dużą ilość narybku węgorza. Za 5 lat będzie wędkarskim rarytasem.  W tych wodach trafiają się piękne okazy ryb; złowiono bolenia o wadze ok. 3 kg i sandacza 5 kg. Nad zalewem często odbywaj się zawody wędkarskie, w których bierze udział także młodzież. 

W Starym  Węglińcu leży piękny zbiornik wodny zwany Stawem Tartacznym, którym opiekuje się Nadleśnictwo Węgliniec oraz koło PZW z tej miejscowości. Staw jest bogaty w różnego rodzaju gatunki ryb: liny, leszcze, krąpie, szczupaki. Chlubą tego miejsca są dorodne okonie - nawet kilogramowe. Jesienią biorą duże sumy.

Na działkach w Węglińcu jest położony Staw Tajwan - systematycznie zarybiany przez koło PZW w Węglińcu.

Staw o ładnej nazwie Balaton w Czerwonej to  miejsce częstych zawodów wędkarskich. Z okazji Święta Grzybów nad zbiornik wodny ciągną miłośnicy wędkowania, aby wyciągnąć jak najwięcej ryb. Bez trudu wędkarze łowią w nim wielkie sumy i karpie. W wodach Balatonu żyje olbrzymi 2 metrowy sum. Zwierzę ze względu na wiek i doświadczenie nie daje się złowić. Taki chytrus z niego. 

Nad Balatonem urządzono specjalne stanowiska dla osób  niepełnosprawnych. 

-Czy warto wędkować? - zapytałem (er)

Wędkowanie ma wiele zalet zdrowotnych. To świetny sposób na trochę ruchu, ponieważ musisz się poruszać, aby znaleźć najlepsze miejsca do wędkowania
Wędkowanie może również pomóc zmniejszyć stres i niepokój, ponieważ pozwala spędzić czas na łonie natury i zapomnieć o stresach dnia codziennego. Podczas tej aktywności organizm uwalnia endorfiny, hormony szczęścia, które pomagają w poprawie nastroju. Wędkowanie to także okazja do kontaktu z naturą i jej pięknem.
Możesz podziwiać krajobrazy, zwierzęta i rośliny, które spotkasz podczas wędkowania. Możesz też nauczyć się więcej o ekosystemach wodnych i rybach, które łowisz.

Staw Syczków

Staw Ślepów

Stawy Senne

Kompleks wodny "Górniak"



Karp lustrzak 94👇 cm -15, 5 kg


Dorodny okoń 👇

Mapka - stawy, rzeki, zalew - miejsca wędkowania 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz