środa, 19 lutego 2014

Nie byłem jaśnie oświecony

Autor: Edward Remiszewski
Nie byłem jaśnie oświecony, a wręcz ciemny jak tabaka w rogu. Bo czy inaczej można nazwać moje zachowanie we wtorek wieczorem przed lekcją języka angielskiego. -Jak to mówią w telenowelach brazylijskich- bylem nieco spóźniony i aby szybciej dotrzeć do DK  chwyciłem stojący pod garażem stary rower, którym miałem zamiar w ciągu kilku minut dotrzeć na
kurs. Wcale mi nie przesadzało, że  posiadał on tylko światełka odblaskowe, wystarczające do jazdy dziennej, natomiast nie nadające się do podróży o zmierzchu. -Jadę sobie spokojnie rowerem po chodniku, a tu od strony ulicy Łużyckiej jedzie równie dostojnie policja drogowa. Zatrzymują mnie na wysokości  dawnego OTL. - Panie kierowco roweru. Wie pan, że zostały złamane przepisy kodeksu drogowego. Jazda bez właściwego oświetlenia  tego typu pojazdem  to wykroczenie. -Wiem , wiem... przepraszam, ale bardzo się śpieszyłem i niedaleko  jadę -z 400 metrów... - takie tam ble ble ble.  Niestety, mandat się Panu należy. Ma Pan do wyboru,  za 50 lub 100 zł. Grzecznie poprosiłem o niższy wymiar kary.
Akcja policji wzbudziła duże zainteresowanie na ulicy Świerczewskiego. Pan Władek K.  dumnie przejechał koło radiowozu prawidłowo oświetlonym rowerem-. Proszę brać przykład z kolegi. Ma pięknie oświetlony rower i ślicznie ręką wskazuje zmianę kierunku jazy. A Pan!. Głupio mi się zrobiło. Jest  pan kierowcą samochodu, a jak nazywają kierowcy rowerzystów, którzy nocą jadą bez oświetlenie?-Nie powiem, bo musiałbym popełnić drugie wykroczenie, polegające na użyciu niecenzuralnych słów w obecności policji.
Nauka kosztuje- wiem już,  że nawet podwójnie. 


7 komentarzy:

  1. Banda złodziei,lepiej niech sie wezma za kontrole predkosci,a nie lekkim kosztem nabijac kase.Wstyd i chańba iść na taką łatwizne to każdy głu ..i potrafi.ale to tylko policja i na wiecej ich nie stać

    OdpowiedzUsuń
  2. Trzeba było odmówić przyjęcia mandatu.Wiemy ,że czasu by to wtedy zajęło więcej ,ale 'Angielski" mógłby poczekać

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale ja ten mandat dostałem słusznie i sam się z tego śmieję. Stary wróbel dał się na plewy złapać.

    OdpowiedzUsuń
  4. A to ksiądz po kolędzie, a to policja. Zawsze jakaś wymówka się znajdzie, żeby spóźnić się na angielski. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. sentencja dnia
    "Jeśli potrafisz śmiać się z siebie - to najlepszy dowód, że masz poczucie humoru." Molier

    OdpowiedzUsuń
  6. I znowu moj komwntarz usunieto. bardzo dobrze, szkoda ze tak malo. moze to nauczy czegos.

    OdpowiedzUsuń
  7. To jest słoneczna strona i wszystkie niecenzuralne, obraźliwe zwroty i epitety są usuwane. Przypominam, że nikt nie jest anonimowy w internecie.

    OdpowiedzUsuń