Strażacy szybko wykonali zadanie, chociaż wysokość na którą musieli się wspinać była niebagatelna.
Strażacy szybko wykonali zadanie, chociaż wysokość na którą musieli się wspinać była niebagatelna.
Rozpoczyna się owocowanie. Krzewy czeremchy amerykańskiej pokryły się czarnymi, wielkości grochu jagodami. Krzew ten jest bardzo pospolity, wręcz agresywny. Został do nas zawleczony z Ameryki Północnej. W swojej ojczyźnie przybiera formę drzewa i osiąga wysokość nawet 35 metrów. Krzewy dojrzewają nierównomiernie, rożnej wielkości są także ich jagody.
Nic nie kosztują, do nikogo nie należą, a zrywać z krzewów jest je bardzo łatwo.
Owoce są w pełni jadalne i zdrowe. Dla pewności można jednak wypluwać malutkie pestki, które jadalne nie są.
A czeremchówka (nalewka) przepyszna.
Łużyczanie w Zgorzelcu |
Nie o Polskę tu chodzi tylko o sprawę ludową. Bardzo często na rożnego rodzaju uroczystościach, dożynkach, festynach, a nawet świętach, ludzie się przebierają w rożnego rodzaju stroje ludowe. Wystarczy założyć przepasany wstążką kapelusz, założyć kwiecistą spódnicę i ... raz na ludowo, raz na ludowo, jak to zdrowo.
Ruszów bardzo ucierpiał na skutek akcji rozbiórkowej i szabrownictwa. Tak bardzo jak żadne z okolicznych miast i miasteczek, może poza Nowogrodźcem.
Rozbiórce miast zachodniej Polski, w tym Ruszowa, po wojnie to proces niszczenia i demontażu budynków, maszyn i infrastruktury na terenach przyłączonych do Polski po II wojnie światowej. Był to skutek decyzji aliantów, którzy chcieli zrekompensować Polsce straty wojenne i zasiedlić te obszary ludnością polską. Rozbiórce podlegały głównieSzanowni Państwo
Zdjęcie wybuchu z Wikipedii |
Legenda miejska to opowieść o zdarzeniu lub zjawisku, które rzekomo miało miejsce w środowisku miejskim lub na wsi, ale nie ma na to dowodów. Przykłady legend miejskich to:
czarne wołgi porywające dzieci w czasach PRL
czakram wawelski - tajemnicza energia wydobywająca się z Wawelu
Kostka granitowa na ulicy Borowskiej |
Ośrodek Zdrowia w Ruszowie - po remoncie i przebudowie . |
Omawianie prac poszczególnych komisji zaczyna się od Komisji Zdrowia i Pracy. Jak wynika z omawianego dokumentu komisja składała się z jednego przewodniczącego i czterech członków. Zadaniami komisji było zbadanie czystości ulic, podwórek domów czynszowych i zabudowań gospodarskich. Wraz z Komisją Urządzenia Osiedli, członkowie omawianej komisji mieli zbadać zabezpieczenie budynku Ośrodka Zdrowia i Punktu Opieki nad Matką i dzieckiem, ale ze szczególnym uwzględnieniem ich działalności w lecznictwie „świata pracy”. Miano sprawdzić przydatność istniejących urządzeń, prawidłowość rozmieszczenia poczekalni i zaopatrzenie w najbardziej potrzebne medykamenty. Sprawdzeniu
Rozmawiałem z pewnym panem, który zwiedzał, razem z inni, ten ogród. Powiedział mi w sekrecie, że koledzy chcieli zdejmować buty, taki tam ład i porządek. Nawet malutkiego chwastu tam nie uświadczysz. - Oczywiście to żart - dodał
Ogród Zosi jest jak mały świat pełen kwiatów i zapachów. Każdy z nich ma swój urok, cieszy oczy i serca. Ogrodniczka stworzyła raj na ziemi. Z pewnością żyć będzie wiecznie.
Wiosną ogród budzi się do życia. Już w kwietniu pojawiają się
Najważniejszym zakładem przemysłowym w Rauscha była firma Maxa Lehmanna z siedzibą w Górlitz. Główny zakład znajdował się w Rauscha. Firma o takim rodzaju i wielkości, była niespotykana w Niemczech. Przetwarzano nie tylko lokalne sosny i świerki, ale także inne gatunki drewna, nawet egzotyczne z lasów afrykańskich i puszczy amazońskiej. Po dojściu Hitlera do władzy w 1933 roku,
Książka kucharska Hanny Grandel w przejrzysty sposób prezentuje najważniejsze przepisy kuchni śląskiej wykorzystywane przez gospodynie i piekarzy w Rauscha. Znajdziesz tam:
Wraz z pierwszym transportem repatriantów, 25 czerwca 1945 roku przybyło do Ruszowa dwoje nauczycieli, którzy od razu przystąpili do organizowania szkoły.
W niektórych salach budynku wstawiono szyby w oknach, uprzątnięto poszpitalne śmieci, wstawiono ławki i w dniu 1 kwietnia 1946 roku
Pani Ilse Fechner wspomina swój spacer po centrum Rauscha (Ruszowa)
Potem zaczęła się Adolf Hitlerstrasse. która kędyś nazywano Wilhemstrasse.W 2023 roku ulica ta nosi imię II Armii WP. Główna arteria Ruszowa zmieniała od 1905 roku nazwę... aż 7 razy(er)
W pierwszym domu była piekarnia Maja. Na parterze byli mistrzowie piekarscy Herber i Chutsch, którzy mieli także piekarnię koło
Inne spojrzenie na zwierzęta, które zasiedlały lasy w okolicy Ruszowa.
Jakie zwierzęta żyły do XIV w okolicznych borach - tego naprawdę nie wiemy. Możemy się tylko domyślać, że takie same jak w całej Europie Wschodniej i Środkowej. Z pewnością były to żubry, łosie, niedźwiedzie i tury, oraz wiele gatunków zwierzyny płowej.
Od połowy XV wieku zaczęto wycinać dorodne
Pamiętam ten dzień, bo tego nie da się zapomnieć. Ogłuszające alarmy karetek pogotowia roznosiły się po całej miejscowości. ERKI zatrzymywały się pod drzwiami domów. Sanitariusze wynosili nieprzytomne osoby, jedna za drugą. Rozdzwoniły się telefony. -To umierają ludzie, którzy napili się zatrutego alkoholu - przekazywano sobie ponure wieści. erRadio RMF - donosiło - we wtorek zmarła kolejna – siódma już - ofiara zatrucia alkoholem metylowym w Ruszowie koło Zgorzelca. Kobieta wypiła śmiertelny trunek z okazji urodzin męża. On także nie przeżył. Przypomnijmy, 6 stycznia w Ruszowie skradziono alkohol metylowy z cysterny kolejowej. Po rozcieńczeniu przestępcy sprzedawali alkohol znajomym po 5 złotych za półlitrową butelkę. Złodziei było dwóch. Jeden, wypił i zmarł, drugi raz twierdził, że handlował śmiercionośnym płynem, drugim razem, że rozcieńczał truciznę winem i dlatego przeżył. Tak
To tylko skromny ☝ szkic herbu |
Źrodło: pracowanie historyczne M. Kutter.
'Informują o tym dwie księgi Schóppena, które znajdowały się w Archiwum. Państwowym we Wrocławiu. Pierwsza obejmowała okres od 1539 do 1591 roku i została utworzona za czasów słynnego urzędnika miejskiego Górlitz, Johnnesa Hassa. Można zatem przypuszczać, że istniała już w tym czasie pieczęć Ruszowa, która przedstawiała drzewo z napisem „Pieczęć dworska Rauscha”, którą używano do opieczętowania dokumentów finansowych, stanowiła ona również nieoficjalny herb Rauscha. Wszystko to sprawia, że pieczęć dworska Rauscha jest wyjątkowym i cennym
Kwa, kwa zapraszam do parku |
Tylko włosy z bagna wystają |
Na Kresach ludzie żyli spokojnie. Było biednie, ale wesoło. Panowała miłość i serdeczność. Ludzie byli wobec siebie życzliwi. Dzielili się wszystkim, co posiadali i pomagali sobie wzajemnie.
*
Coraz częściej zaczynam wspominać "dawne czasy”, sięgam pamięcią do
Dawno, dawno temu w Borach Dolnośląskich mieszkał lud o bardzo krótkiej nazwie Rusz. Byli to ludzie niezwykle dzielni i odważni, którzy przez wieki bronili swojej ziemi przed najazdami wrogów.
Ruszowie mieli swoją magiczną moc, która pochodziła od związanego z nimi zwierzaka – dzika. Legenda głosiła, że każdy Rusz mógł
A jak spędzano wolny czas?
Można było wybrać się na przepiękną przejażdżkę rowerową.
Około 1938 roku rozpoczęto budowę, czyli wykopanie dna pod 50-metrowy basen z pięcioma torami i równie duży akwen dla nieumiejących pływać. Wszystko odbywało się dobrowolnie, czasem do kopania byli wykorzystywani studenci, czasem rzemieślnicy lub sportowcy. To musiała być ciężka płaca, bo nie było koparek, które by ułatwiały pracę. Pomagali również rolnicy wożąc ziemię swoimi furmankami. Prace zakończono dopiero w 1941 roku. Basen służył najpierw społeczności niemieckiej, potem Polakom do lat 70. Obecnie niszczeje - szkoda
Na ścianach domów w Ruszowie zachowały się duże napisy wykonane czerwoną farbą, która po 77 latach stała się brązowa. To ślady po propagandzie jaka towarzyszyła pierwszemu po wojnie referendum, które przeprowadzono w Polsce 30 czerwca 1946 r.
PPR wychodząc z faktyczną inicjatywą referendum miała na celu odsunięcie daty wolnych wyborów oraz sprawdzenie zakresu swoich wpływów w społeczeństwie. W szczególności liczyło na sprawdzenie czy w warunkach stosunkowo umiarkowanego nacisku administracyjnego i policyjnego, bez zmasowanego terroru oraz przy
Autor: Zbigniew Mesjasz
Autor: Zbigniew Mesjasz
Na łamach Wędrowca Ruszowskiego chciałbym naszej społeczności przybliżyć instytucje archiwów i co dzięki nim posiadamy. Postępowanie z dokumentacją archiwalną w naszym kraju reguluje ustawa z dnia 14 lipca 1983 r. o narodowym zasobie archiwalnym i archiwach. Ustawa ta reguluje postępowanie z materiałami archiwalnymi i inną dokumentacją wytworzoną przez organy państwowe i samorządowe, a także inne niepaństwowe jednostki organizacyjne. Na podstawie artykułów zawartych w ustawie tworzy się w jednostkach organizacyjnych archiwa
Tym razem nie o historii Ruszowa ale o mojej wiosce Glince.
Cała wioska wyganiała krowy na pastwisko pod kanał. Prawie sto krów pasło się na ogromnej łące. Zadaniem chłopców było zaganianie bydła na „na pasienie” rano oraz ich pilnowanie po obiedzie, aż do wieczora. Zaraz po lekcjach szło się zmienić ojca,
Przed doprowadzenie w roku 1908 linii elektrycznej do Ruszowa niem. Rauscha stanowiła główne źródło zasilania dla młynów i tartaków usytuowanym w jej pobliżu. Spiętrzona woda tworzyła stawy, skąd poprzez "młynówki" napędzała koła lub turbiny
Cegielnia - widok z góry |
Praca w cegielni była bardzo ciężka, katorżniczo harowali ludzie obsługujący piece. Cegła, którą wydobywano z palenisk była bardzo gorąca. Temperatura otoczenia przekraczała nawet 50 stopni C. Intensywnie pracowały fizycznie kobiety. Świeże cegły, które musiały wielokrotnie przesuwać ważyły po około 8 kg, po wysuszeni waga spadała do 2-3 kg. Dziennie przez ręce pracownic przechodziło tysiące cegieł.
Łaciaty dzik nad zalewem Czerwona Woda - Zinfo.pl |
W niedzielę 13 sierpnia 2023 r. na Zalewie Klików k/Iłowej rozegrano już VII spławikowe zawody wędkarskie Młodzieżowych Drużyn Pożarniczych powiatu zgorzeleckiego o puchar przewodniczącego Rady Miejskiej w Węglińcu. Do rywalizacji przystąpiły: MDP Bierna, MDP Dłużyna Dolna, MDP Studniska Dolne, MDP Gronów, MDP Trójca, MDP Jagodzin, MDP Węgliniec i MDP Ruszów (AiB). Komisję sędziowską ostanowili członkowie koła Polskiego Związku Wędkarskiego w Iłowej, którzy czuwali nad regulaminowym i sprawnym przebiegiem zawodów. Po dwóch