W małym parku za dworcowym hotelem przy Śródmiejskiej posadzono róże, a ławki zachęcały do odpoczynku. Do około 1936 roku było to miejsce dla showmanów przy (Śródmiejskiej) Mittelstrasse. Była karuzela dla dzieci, huśtawka, kolejka górska i trasa linowa (małpi park), strzelnice i inne atrakcje. Pisze M. Kutter
Współcześnie teren ten nie przynosi chluby mieszkańcom. Rany zadane Centrum podczas planowej rozbiórki w latach 1947 -1960 nie zabliźniły się do dnia dzisiejszego.
Pomysł z parkiem linowym nie jest taki "głupi"? er
Ponieważ jednak głośna muzyka przeszkadzała biznesmenom, showmanom wyznaczono nowe miejsce za remizą, zwane Placem Cygańskim. (MK)
Ponieważ jednak głośna muzyka przeszkadzała biznesmenom, showmanom wyznaczono nowe miejsce za remizą, zwane Placem Cygańskim. (MK)
Dzisiaj ten obszar jest zadbany i służy jako plac ćwiczeń dla młodych strażaków. Obok trawnika jest ładna zadaszona wiata. Rauschawianie mogli by nam pozazdrościć takiej remizy i jej otoczenia. er
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz